Jak przekazał amerykańskim mediom, Jerry wszedł do sklepu z zamiarem kupna konkretnej zdrapki, tej jednak akurat nie było. Z tego powodu sięgnął po inną i wygrał milion dolarów. Hicks mógł wybrać, czy woli dostać milion stopniowo, przez 20 lat, czy też jednorazowo dostać mniejszą kwotę wynoszącą 600 tys. dolarów. Mężczyzna wybrał tę drugą opcję – po potrąceniu podatku na jego konto wpłynęło 429 tys. dolarów. Swoją nagrodę odebrał w piątek w siedzibie North Carolina Education Lottery.
Czytaj też:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.