Polonijni kibice z Chicago i okolic mają wiele okazji do uczestnictwa w wydarzeniach sportowych oraz kibicowanie swoim ulubionym drużynom sportowym. Odbywają się tu mecze hokeja, koszykówki czy basebolla. Ale to nie wszystko. Od wielu lat odbywają się tu także tzw. Polskie Noce czyli mecze, podczas których szczególnie uhonorowani są fani polskiego pochodzenia. Tej zimy odbyło się dwa takie mecze. Najpierw Noc Dziedzictwa Polskiego miała miejsce 24 lutego w Now Arena w Hoffman Estate. Był to mecz pomiędzy Windy City Bulls a Indiana Mad Ants. Mecz obfitował w wiele emocjonujących akcji zwłaszcza, że do ostatniej przerwy był remis 77:77. Ostatecznie wygrali Windy City Bulls wynikiem 106:97. A jak wyglądała Polska Noc. Otóż na trybunach zasiedli kibice w biało-czerwonych barwach lub w pamiątkowych czerwonych koszulkach jakie otrzymywali przy zakupie biletu powiewający polskimi flagami.
Polska flaga wnoszona jest także na boisko, odśpiewany jest też polski hymn, tym razem wykonywała go Marianna Mosz, Królowa Parady 3 Maja. Po meczu polonijni kibice mogą zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z ogromną polską flagą na boisku. Tak więc jest bardzo emocjonujące wydarzenie sportowe dla wszystkich fanów drużyny.
Druga Polska Noc jaka odbyła się kilka dni temu. Był to pojedynek hokejowy pomiędzy Chicago Wolves a Rockford IceHogs jaki miał miejsce w Rosemont w Allstate Arena. Niestety tym razem wilki przegrali 1:4, ale prawdziwi fani wiedzą, że ich ulubiona drużyna nie zawsze wygrywa. Swoją obecnością mecz uświetnił Frank Spula prezes PNA Związku Narodowego Polskiego oraz prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej.
Tym razem przed meczem dla wszystkich grali młodzi górale a po meczu wybrani polonijni kibice mogli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia na tafli lodowiska oraz grupowe zdjęcie w polską flagą. Dodatkiem do zakupionych biletów były tym razem szaliki w biało-czerwonych barwach z elementami polskich wycinanek ludowych oraz czapeczki z logo wilków. Istaniał także możliwość przejazdu w czasie przewy zamboni.
Obie te imprezy odbyły się dzięki współudziałowi w ich oraganizacji polskiego Dziennika Związkowego orz PNA.
Atrakcją była również możliwość zrobienia sobie zdjęcia, nie tylko z maskotkami drużyn ale także z popularną polonijną maskotką Misiem Wojtkiem. Podczas przerw kibice mieli okazję złapać rzucane w ich stronę pamiątkowe koszulki oraz rozdawane kubeczki i inne pamiątki z logo drużyn.
Poznaj blizej Misia Wojtka:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.