Liczba ofiar śmiertelnych pożarów lasów w Chile wzrosła do 112, a setki ludzi są uważane za zaginione.
BREAKING: Wildfires in Chile are now the deadliest in South American history. pic.twitter.com/iFJ5UmcljC
— The General (@GeneralMCNews) February 5, 2024
Katastrofa dotknęła turystyczny region Valparaiso, w tym okolice miasta Vina del Mar, które leży na wybrzeżu Pacyfiku. W celu zwalczania ognia wysłano 1400 strażaków, jednak akcję gaśniczą utrudniała bardzo wysoka temperatura, osiągająca 40 stopni Celsjusza.
Minister spraw wewnętrznych Carolina Toha przekazała, że spodziewa się znacznego wzrostu liczby ofiar śmiertelnych w najbliższym czasie. Resort mieszkalnictwa informuje, że w wyniku pożarów od trzech do sześciu tysięcy domów zostało uszkodzonych lub zniszczonych.
🤔Photos and video of the consequences of fires in Chile, which are increasingly burning out populated areas, have emerged pic.twitter.com/JZBrZTSqsM
— Truthseeker (@Xx17965797N) February 4, 2024
Prezydent Chile, Gabriel Boric, ogłosił stan wyjątkowy w regionie i zapewnił, że zostaną podjęte wszelkie możliwe środki, aby opanować ogień. Dodatkowo, w Vina del Mar i trzech innych miastach wprowadzono godzinę policyjną w celu zmniejszenia ruchu na ulicach i ułatwienia pracy ekipom ratunkowym.
Do wczoraj pożary objęły obszar prawie 26 tysięcy hektarów środkowych i południowych regionów Chile.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.