Islandia ogłosila stan wyjątkowy w związku z zagrożeniem erupcją wulkanu Fagradalsfjall, położonym na półwyspie Reykjanes.
Na obszarze wokół wulkanu od ponad dwóch tygodni codziennie rejestrowane są wstrząsy sejsmiczne, prawdopodobnie jest to skutek gromadzenia się pod ziemią magmy wulkanicznej, czyli stopionej skały.
Władze nakazały ewakuację tysiącom mieszkańców miasta Grindavik, położonego na południowym zachodzie Islandii .
Zamknięto pobliską atrakcję turystyczną- Błękitną Lagunę, uzdrowisko geotermalne. Zaznaczono jednak, że „nie ma bezpośredniego zagrożenia, a ewakuacja ma przede wszystkim charakter zapobiegawczy”.
Według Islandzkiego Biura Meteorologicznego (IMO) powierzchnia gruntów w tym regionie podniosła się od końca października o 9 centymetrów.
Naukowcy uważnie monitorują sytuację pod kątem jakichkolwiek oznak zbliżania się erupcji wulkanu.
Wulkany na Islandii, położonej na północnym Atlantyku, wybuchają średnio co cztery do pięciu lat.
Najbardziej uciążliwa w ostatnim czasie była erupcja wulkanu Eyjafjallajokull w 2010 roku, który wyrzucił do atmosfery ogromne chmury popiołu. Doprowadziło to zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Europą.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/sky.com./w dyd/w dw
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.