Mateusz Waligóra zdobył Mount Everest, startując z poziomu morza. Specjalista od ekstremalnych wypraw ma za sobą himalajski triathlon. Z Zatoki Bengalskiej Oceanu Indyjskiego wyruszył na rowerze do Nepalu, odbył trekking do bazy pod najwyższą górą świata, a następnie wspiął się na wierzchołek Everestu. Cała wyprawa zajęła mu trzy miesiące.
Zwraca uwagę na zmiany klimatyczne i inne problemy ekologiczne, z naciskiem na edukację związaną z recyklingiem elektroodpadów, które gromadzą się pod najwyższymi górami świata.
Polak miał swoją inspirację do wyczynu. W 1990 roku na szczycie Mount Everestu stanął Australijczyk Tim Macartney-Snape. Był pierwszym człowiekiem, który dotarł na najwyższy szczyt świata w formule „z morza na szczyt” – z poziomu 0 m n.p.m. na 8848 m n.p.m.
Relacje ze wspinaczki można było śledzić na social media:
Gratulacje! Mateuszu, Twoja determinacja, siła i niezłomność w pokonywaniu trudności są inspiracją dla nas wszystkich!
Czytaj również:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.