Ponad 140 różnego rodzaju zdarzeń drogowych odnotowały służby przez cały weekend. W czterech zderzeniach cztery osoby zostały ranne. Na większości tras leży błoto pośniegowe. Najgorsza sytuacja panuje na rzadko uczęszczanych uliczkach i podwórkach osiedlowych.
Według informacji przekazywanych przez lubelski magistrat wynika, że główne ulice w mieście są przejezdne, ruch odbywa się bez zakłóceń, ale w zwolnionym tempie.
Strumieniem za to płyną fundusze przeznaczone na „akcję zima”. Wstępne koszty akcji od godz. 5 w sobotę do godz. 5 w niedzielę wyniosły już ok. 750 tys. zł, powiedziała Justyna Góźdź z biura prasowego UM. „W kulminacyjnym momencie pracowało ok. 100 pojazdów i brygady ręczne”, dodała.
O bezpieczeństwo próbuje zadbać też Zarząd Dróg Wojewódzkich. „W regionie pracuje 16 solarek i jedna piaskarka”, poinformowała dyżurna Halina Gregorek.
Sytuacja wydaje się opanowana na drogach zarządzanych przez GDDKiA.
Do końca środy pogoda ma się uspokoić. Będzie mroźno, ale bez opadów. Kolejna fala białego puchu spodziewana jest w czwartek i niedzielę.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.