Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors

Nowe rekordy na ME. Podsumowanie drugiego dnia Euro 2024

Wiadomości
16 czerwca 2024

Za nami drugi dzień Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Swoje pierwsze punkty na Euro zdobyła Szwajcaria, Hiszpania i Włochy. Drugi dzień ME to również nowe rekordy. Poniżej znajdziecie podsumowanie pierwszych spotkań grupy A i B.

Węgry – Szwajcaria 1:3 (Grupa A)

Przed spotkaniem trudno było wyznaczyć faworyta. Jednak od początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali Helweci. W 13. minucie po podaniu Michela Aebischera w pole karne, Kwadwo Duah umieścił piłkę w siatce i szwajcarzy objeli prowadzenie w tym meczu. Tuż przed przerwą, przepięknego gola do szatni strzelił Michel Aebischer, który asystował przy wcześniejszym trafieniu.

W 66 minucie wrzutkę Dominika Szoboszlaia wykorzystał Barnabas Varga, który głową umieścił piłke w siatce rywala i na tablicy wyników było 2:1.

W końcówce spotkania fatalny błąd popełnił Willie Orban, który głową wystawił piłkę do wychodzącego w pole karne do Breela Embolo. Szwajcar przyjął piłkę i ustanowił wynik spotkania na 3:1.

W następnym meczu Szwajcarzy zagrają ze Szkocją, zaś Węgórw czeka trudny pojedynek z Niemcami, którzy w meczu otwarcia rozbili Szkocję aż 5:1.

Hiszpania – Chorwacja 3:0 (Grupa B)

Spotkanie Hiszpanów z Chorwatami bez wątpienia przyniosło kibicom dużo emocji, jak również nowe rekordy w historii ME. Hiszpan Lamine Yamal został najmłodszym piłkarzem, który zagrał w mistrzostwach Europy. W wieku 16 lat i 338 dni rozpoczął w podstawowym składzie spotkanie z Chorwacją. Do tej pory rekord w tym względem należał do Kacpra Kozłowskiego, który w 2021 roku pojawił się na boisku w meczu z Hiszpanią (1:1) w Sewilli mając 17 lat i 246 dni. Trzy gole w pierwszej połowie wystarczyły reprezentacji Hiszpanii, by pewnie pokonać w Berlinie Chorwację 3:0 w meczu grupy D Euro 2024. Gole dla Hiszpanów strzelali w tym spotkaniu Alvaro Morata, Fabian Ruiz oraz Dani Carvajal.

W 80. minucie Chorwacja staneła przed szansą na bramkę honorową. Po błędzie we własnej szesnastce Unaia Simona Rodri sfaulował Bruno Petkovicia. Ten sam Petković wykonywał rzut karny i choć jego uderzenie obronił Unai Simon, to do piłki dopadł jeszcze Ivan Perisić. Doświadczony Chorwat dograł z powrotem do Petkovicia, a ten tym razem trafił do siatki. Chorwacja cieszyła się z gola honorowego, jednak krótko, bo analiza VAR wykazała, że Perisić za szybko wbiegł w pole karne i gol nie został uznany.

Chorwaci kolejny mecz zagrają z Albanią w Hamburgu 19 czerwca. Natomiast Hiszpanie 20 czerwca w Gelsenkirchen będą walczyć z Włochami o pierwsze miejsce w grupie.

Włochy – Albania 2:1 (Grupa B)

Ten mecz rozpoczął się sesacyjnie, powodując euforię wśród Albańskich kibiców. Już w 23 sekundzie meczu, Nedim Bajrami wpisał się na listę strzelców i otworzył wynik spotkania. To najszybciej strzelony gol w historii turnieju.

Włosi nie zamierzali przejść przy tym obojętnie i od razu wzieli się do odrabiania strat. W 11. minucie „Azzurri” krótko rozegrali rzut rożny. Na dośrodkowanie w pole karne zdecydował się jednak Pellegrini, a piłkę w siatce umieścił Bastoni.

Po pierwszym trafieniu Włosi ewidentnie szukali okazji do podwyższenia prowadzenia. W 16 minucie Nicolo Barella dopadł do zbyt krótko wybitej piłki i tuż sprzed linii pola karnego pięknym strzałem pokonał Thomasa Strakoshę.

W drugiej połowie Włosi kontrolowali sytuację i nie atakowali zaciekle. W doliczonym czasie gry jeszcze swojej szansy szukali zawodnicy z Albani. Strzał z dystansu Manaja okazał się jednak niecelny. Póki co pierwsze miejsce w grupie B zajmuje Hiszpania, która ma lepszy stostunek bramek od Włochów. Trzecie miejsce przypadło Albanii, a ostatnie, czwarte miejsce Chorwacji.


Dodaj komentarz