2579 delegatów partii demokratycznej zadeklarowało poparcie dla wiceprezydent Kamali Harris jako kandydatki w wyborach na prezydenta USA. Harris rozpoczęła już kampanię wyborczą. Zapowiedziała m.in. walkę o prawo kobiet do aborcji, a także wzmocnienie klasy średniej.
Kilka partyjnych delegacji stanowych, w tym z Teksasu i rodzinnego stanu Harris, Kalifornii, zebrało się w poniedziałek, aby potwierdzić swoje wsparcie dla wiceprezydent. Kamala Harris zdobyła poparcie 2579 delegatów. Do nominacji wystarcza 1976. Warto jednak zanaczyć, że delegaci wciąż mają swobodę poparcia wybranego przez siebie kandydata. Jako nowa kandydatka na prezydenta Harris może być zatwierdzona w głosowaniu wirtualnym 7 sierpnia lub podczas Konwencji Demokratycznej zaplanowanej w przyszłym miesiącu.
Ruszyła kampania
Kamala Harris udała się do Wilmington w stanie Delaware, aby spotkać się personelem kampanii wyborczej. Już zapowiedziała m.in. walkę o prawo kobiet do aborcji, a także wzmocnienie klasy średniej. Harris zwróciła również uwagę, na to, że każdy stoi przed pytaniem, w jakim kraju chce żyć: w kraju wolności, współczucia i rządów prawa, czy w kraju chaosu, strachu i nienawiści? – Każdy z nas ma możliwość odpowiedzi na to pytanie. Zatem przez następne 106 dni mamy pracę do wykonania – powiedziała Harris, zwracając się do zespołu wyborczego demokratów.
Czytaj też:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.