
Ta niezwykła sytuacja nie tylko wywołała uśmiech na twarzach personelu i pacjentek, ale także stworzyła jedyny w swoim rodzaju system wsparcia.
Choć może się to wydawać rzadkością, takie zjawisko wcale nie jest aż tak niezwykłe. Często bywa, że bliskie sobie kobiety – znajome, przyjaciółki czy współpracownice – zachodzą w ciążę mniej więcej w tym samym czasie. To może wynikać z podobnego etapu życia, zbliżonych planów rodzinnych, a nawet wzajemnej inspiracji i poczucia bezpieczeństwa w grupie.
– „To niesamowity moment pełnego kręgu dla wielu naszych pielęgniarek – część z nich po raz pierwszy zostanie mamami. Każdego dnia wspierają inne kobiety przy narodzinach ich dzieci, a teraz same przygotowują się do tej roli” – mówi Amy Bardon, dyrektorka Women and Infant Center, w oficjalnym komunikacie prasowym.
Zespół pielęgniarek nie tylko wspólnie pracuje, ale też dzieli się emocjami, radami, badaniami i… baby showerami! Ta nietypowa sytuacja stworzyła między nimi jeszcze silniejsze więzi.
W obliczu codziennej pracy na oddziale, gdzie nowe życie pojawia się na świecie niemal każdego dnia, ten „baby boom” wśród personelu staje się piękną i wzruszającą historią – pokazującą, że czasem życie układa się w najbardziej symboliczny sposób.
Gratulacje dla wszystkich przyszłych mam!
Czytaj również:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.