Rodzina Loza z Rzeszowa potrzebuje wsparcia

.
Droga Polonio,

Pozwalamy sobie skontaktować się z Państwem, gdyż mamy nadzieję, że Państwo dołączą się do pomocy rodzinie z Rzeszowa, która znalazła się w niezwykle trudnej sytuacji.

Państwo Joanna oraz Tobiasz Loza (wraz z dwoma córkami: Marianną i Rozalią) zostali zaproszeni do Kalifornii na konsultacje neurologiczne ich rocznej córeczki Marianny, która cierpi na bardzo rzadką chorobę genetyczną (choroba Canavana). Ich pobyt w Kalifornii związany był ze sprawdzeniem, czy przypadek Marianny kwalifikuje się do eksperymentalnego leczenia spowalniającego chorobę.

4 listopada podczas lotu powrotnego do Polski, Joanna będąca w 33 tygodniu ciąży zaczęła rodzić. Samolot awaryjnie wylądował w Salt Lake City. Tu po specjalistycznych konsultacjach Joannę umieszczono w Holy Cross Hospital Jordan Valley, gdyż szpital ten posiada oddział intensywnej terapii noworodków. Na szczęście udało się zatrzymać poród. Personel szpitala stara się utrzymać ciążę jak najdłużej, aby płuca dziecka miały czas się lepiej rozwinąć. W momencie lądowania w Utah, bagaże rodziny Loza zaginęły, jednakże lokalna Polonia szybko zaopatrzyła ich w artykuły pierwszej potrzeby, a jedna z rodzin przyjęła Tobiasza z córkami do swojego domu.

W piątek, 8 listopada, Tobiasz, Marianna i Rozalia odlecieli do Rzeszowa, aby ubiegać się o amerykańską wizę medyczną. Jeśli Marianna zostanie zakwalifikowana do leczenia, lekarze chcą by już w grudniu wróciła do Kalifornii do Szpitala Dziecięcego UCSF Benioff. Czas ma tu duże znaczenie, ponieważ choroba postępuje.

13 listopada urodził się najmłodszy członek rodziny Ignacy. Mały Ignacy, mimo narodzin w 34 tygodniu ciąży,  czuje się bardzo dobrze – nie musi być w inkubatorze! Według lekarzy, pozostanie jednak w NICU przez następne 6 tygodni gdyż musi nabrać masy ciała, aby był w pełni gotowy do oddychania bez wsparcia, etc. Jest niezwykle wdzięczna za całe wsparcie, wizyty, posiłki i datki, które otrzymała jej rodzina. Niestety, zebrane dotychczas środki są tylko kroplą w morzu potrzeb….. koszty szpitalne, zarówno dla Joanny i dziecka-wcześniaka będą ogromne…. do tego jeśli Marianna zakwalifikuje się na leczenie w Kalifornii, będzie musiała tam zostać na wiele miesięcy, a co za tym idzie Tobiasz będzie musiał wziąć
urlop bezpłatny, by jej towarzyszyć podczas leczenia. Ponadto, Joanna i nowonarodzone dziecko
po dojściu do siebie, będą musieli opłacić sobie loty do Polski.

Chcielibyśmy serdecznie prosić Państwa o włączenie się do pomocy rodzinie Joanny i Tobiasza Help the Loza family from Rzeszow.
Cały dochód ze zbiórki zostanie przekazany rodzinie na pokrycie wielu opłat, jakie ich czekają w tej bardzo skomplikowanej sytuacji.
Dziękujemy za okazaną hojność, pomoc, pozytywne myśli i modlitwy za rodzinę Loza.

w imieniu rodziny Loza
Organizatorzy Pomoc

Pomóż i Ty!

Zachęcamy do składania donacji pieniężnych tutaj  Help the Loza family from Rzeszow.

Dziękujemy!