– „Przynieś kabel, zdejmij spodnie i połóż się na krześle.” – usłyszałam głos ojca nieznoszący sprzeciwu.
Nie pamiętam, kiedy to się zaczęło i co było wtedy powodem bicia. Gdy wracają wspomnienia, trudno jest powstrzymać łzy. A wtedy płakać (a...
Czytaj więcej