
Dr Grzegorza Niedźwiecki przy współpracy z prof. Grzegorzem Pieńkowskim odkryli ślady dinozaurów w Górach Świętokrzyskich otworzyły nowe okno w prehistorię. Na terenie naszego kraju odkryli też najstarszy na Ziemi zapis wyjścia wodnych kręgowców na ląd, rzucając zupełnie nowe światło na rozwój życia na naszej planecie. Pod linkiem w komentarzu wywiad, który pokazuje moc polskiej nauki.
Jak wskazał w wywiadzie dr Gerard Gierliński z Państwowego Instytutu Geologicznego „ślady Dinozaurów sprzed 200 milionów lat, które odkryli polscy naukowcy mają fundamentalne znaczenie. „Polscy naukowcy odkryli w Górach Świętokrzyskich 20 000 tropów dinozaurów, a ich odtworzone kości nie pasują do żadnych innych znanych na Ziemi. Jak wskazuje dr Gierliński „wszystko to, co działo się w Polsce, działo się jak gdyby kilkadziesiąt milionów lat wcześniej, niż gdziekolwiek indziej na świecie. To świadczy o tym, że w Górach Świętokrzyskich odkryto zupełnie inną faunę dinozaurów”. Mało tego mój rozmówca wskazuje, że „to w Górach Świętokrzyskich pierwsze kręgowce wodne wyszły na ląd. W Polsce ten zapis się utrwalił, i jest najstarszy na świecie”.
Polska ma jeden z najcenniejszych jak nie najcenniejszy na Ziemi zapis początków życia na naszej planecie. To wszystko dzięki pasji i konsekwencji zespołu dr Grzegorza Niedźwieckiego przy współpracy z prof. Grzegorzem Pieńkowskim, którzy szukali mimo, że dla wielu szukanie nie miało sensu. Polska w erze mezozoicznej była bowiem głównie dnem morskim. Nikt nigdy nie spodziewał się, że możemy więc mieć jedne z najbogatszych na Ziemi składowisk tropów dinozaurów sprzed 200 milionów lat.
Przygotowaliśmy materiał spod linku w komentarzu głównie dlatego, by wskazać, że mimo odkrycia mamy szansę je stracić. Do dziś w jego miejscu nie powstało bowiem nic, chroniącego obszar dziedzictwa naszej historii. Odkrycie reprezentuje najwyższe walory nie tylko naukowe, ale także wystawienniczo-muzealne. Ze względu na bezcenne znaleziska paleontologiczne, teren powinien być poddany ścisłej ochronie. Dziś w praktyce naukowcy sami chronią tropy plandekami bo są tak lekkie, że się rozpadają. Jednocześnie odkrycie znajduje się na terenach ciągle działających, prywatnych kopalni piaskowca, które nie ułatwiają badań i mogą przyczynić się do zniszczenia śladów. Może ten wywiad pomoże zwrócić uwagę opinii publicznej na skarb który mamy, i który może być sercem archeologii dla całego świata. Każde wyświetlenie wywiadu pod linkiem w komentarzu to powrót w przeszłość, i wsparcie przyszłości. Jednocześnie gratuluję Panom odkrycia i tego, co zrobiliście dla polskiej nauki!
Źródło: FB @ kawecki.maciej
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.